Szczury nie kojarzą się dla większości osób z niczym przyjemnym. Od wieków utożsamiane były z różnego rodzaju chorobami, a najgorszą passę przyniosła im szczególnie epidemia dżumy. Również i teraz obecność szczurów w danym miejscu sprawia, że na myśl przychodzić mogą same negatywne słowa. Jak się jednak okazuje – szczurki są niezwykle inteligentnymi i sympatycznymi zwierzętami, które wprost uwielbiają obecność człowieka. Stosunkowo łatwo można je oswoić, a nawet wytresować i tym samym nauczyć ciekawych sztuczek. Szczury domowe cieszą się coraz to większą popularnością, a ich zła renoma zdaje się z czasem odbiegać w zapomnienie.
Szczur domowy – czyli zanim podejmiesz decyzje o zakupie.
Jeżeli rozważasz zakup szczura domowego, kategorycznie wystrzegaj się sklepów zoologicznych. Znajdujące się tam gryzonie rzadko kiedy przeznaczone są do tego, by stały się pupilami domowymi, a częściej stanowią pokarm dla różnego rodzaju gadów. Zwierzęta te nie są również od siebie oddzielane, a to doprowadzać może do tego, że często kopulują ze spokrewnionymi osobnikami, co przekłada się na liczne choroby i schorzenia genetyczne. Ponadto – szczury ze sklepów zoologicznych nie są w odpowiedni sposób zadbane, a to sprawia, że o wiele bardziej narażone są na różnego rodzaju problemy zdrowotne. Jeżeli więc marzy nam się szczurek – warto rozważyć adopcję od osoby prywatnej, lub skorzystać ze specjalistycznych hodowli, gdzie zwierzęta te mają zapewniony o wiele wyższy standard życia.
Oswajanie szczura.
A więc stało się – szczurek finalnie znalazł się w Twoim domu. Z zaciekawieniem chodzisz więc dookoła klatki, a i samo zwierzę z nie mniejszą uwaga obserwuje i Ciebie. Należy jednak pamiętać o tym, że szczurki potrzebują czasu na to, by oswoić się z nowym otoczeniem. W pierwszych momentach warto ograniczyć się do symbolicznych wręcz kontaktów – możesz włożyć rękę do klatki i pozwolić zwierzakom ją obwąchać. Możemy też umieścić na niej jakiś smakołyk. Miejmy na uwadze, że nie powinniśmy niczego robić na siłę – wzięcie szczurka na ręce jest dozwolone tylko i wyłącznie wtedy, gdy zwierze samo wejdzie na naszą dłoń. Im młodszy osobnik, tym prostszy proces jego oswajania.